lipiec i sierpień tego roku na pewno zapamiętam na długo. nie tylko ze względu na cudowną (dotychczas:) pogodę, ale również dzięki temu, że miałam przyjemność uszyć w tym czasie naprawdę piękne sukienki! kolejność ich publikacji na blogu jest przypadkowa. zapraszam w poniedziałki, środy i piątki!
1/ a-dress: sukienka no. 54
bardzo dziewczęca i delikatna sukienka uszyta na zamówienie indywidualne z lekkiej, koronkowej tkaniny w przyjemnym, letnim kolorze. gorsetowa góra, lekko rozkloszowany dół + pięknie podkreślona linia pleców dzięki wykorzystaniu koronki wykończonej w zęby.
kontakt:
adress.pl@gmail.comhttp://facebook.com/pl.adress