Pierwsza sukienka po dłuższej przerwie (ale tylko na blogu - szyję cały czas!) powala swoim radosnym kolorem. Uszyta z limonkowej, lejącej tkaniny w rzeczywistości ma jeszcze bardziej żywy kolor niż na zdjęciu. Bardzo wygodna, z dużymi kieszeniami i kontrastującym suwakiem na plecach.
Lato coraz bliżej! A sukienek w mojej pracowni powstaje coraz więcej - efekty mojej pracy będę się starała dodawać na bieżąco, aczkolwiek uzależniam publikację od terminu, w którym klientka wystąpi w danej rzeczy po raz pierwszy :)